niedziela, 30 listopada 2014

Nauka jazdy na nartach: poradnik przyszłego narciarza


Autor: Katarzyna Sowa


Zima przed nami i choć jeszcze parę miesięcy minie nim przyjdzie i w pełni się rozgości, narciarze oraz przyszli adepci tego sportu zimowego już zacierają ręce.


Pewnie jak większość niedoświadczonych, lecz pełnych zapału amatorów, którzy naukę jazdy na nartach mają wciąż przed sobą, naiwnie sądzą, że wystarczy przypiąć sprzęt do stóp na szczycie zbocza i dalej droga sama ich poprowadzi. Nic bardziej mylnego. Każdy z nich, w trosce o bezpieczeństwo własne, jak również innych użytkowników stoku, powinien przyswoić sobie  parę podstawowych terminów, jeszcze nim zjawi się na stoku.
Dlatego, wszyscy przyszli narciarze znajdą poniżej mini-słowniczek pojęć podstawowych, w sam raz na krótką lekcję teorii przed nadchodzącą zimą:

  • Linia spadku stoku, to inaczej linia wzdłuż samego stoku, czyli ta prostopadła do jego podstawy. Kąt pomiędzy nią, a jej rzutem pionowym, wyznacza nachylenie stoku.
  • Narta dolna (zewnętrzna), to ta, znajdująca się dalej od środka skrętu.
  • Narta górna (wewnętrzna), to ta bliżej środka skrętu.
  • Pług, wykonuje się, kiedy narty ułożone są w kształt litery „V”, co daje możliwość kontrolowanego ślizgu w dół stoku.
  • (Ze)ślizg: kiedy narty zsuwają się (również: dryfują) po stoku.

Zanim udasz się na najbardziej strome zbocze, by brawurowo z niego zjechać, najlepiej kręcąc film z go pro lub pozując do wymyślnego selfie, lepiej weź pod uwagę nasze rady i dobrze się przygotuj do tej chwili. Jeśli już masz opanowane pojęcia i kilka zajęć praktycznych z instruktorem, czas spróbować swoich sił w terenie. Wybierz dość łagodne stok, taki, który nie pozwoli ci się za bardzo rozpędzić i taki, który ma przeciwstok, działający jak najlepszy hamulec. Nauka jazdy na nartach, od razu na czerwonych trasach, jest zdecydowanie odradzana. Kolejny punkt do odhaczenia: ekwipunek. Kup lub pożycz narty typu „allround” (uniwersalne), które powinny być 15 – 20 cm krótsze niż twój wzrost. Nie snobuj się na zakup najdroższych, tylko takich, które nie wywiozą cię w krzaki, bo są przeznaczone dla zaawansowanych narciarzy, którzy umieją robić triki. Nie zapomnij też o wiązaniach: siła wypięcia musi być dostosowana do wagi danej osoby i ustawiona przez serwis narciarski. Być może w ferworze przygotowań zapomniałeś o tym punkcie, dlatego przypominamy: wybierz miękkie, wygodne buty, dzięki którym nie nabawisz się otarć i pęcherzy. Tuż przed godziną zero, intensywnie się rozgrzej. Nauka jazdy na nartach będzie wtedy przyjemniejsza, a ty nazajutrz nie będziesz cierpiał z powodu zakwasów. Kiedy uznasz, że jesteś gotów, ruszaj w teren.

Każdy narciarz na stoku powinien zachowywać się w sposób, który w żadnym razie nie zagrozi bezpieczeństwu innych osób. Dlatego apelujemy, by jeździć wyłącznie z prędkością dostosowaną do umiejętności i stanu drogi, nie wspominając już o warunkach  pogodowych. Dodatkowo, każdy bez wyjątku powinien stosować się do znaków narciarskich, ustawionych na trasach. A w razie zauważenia wypadku, należy udzielić poszkodowanym podstawowej pomocy i wezwać ratunek.


Nauka jazdy na nartach w EHSchool: http://www.ehschool.pl/index.php/?page=narty

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz